Nowy Prophet-10 to stworzona przez Dave’a Smitha dziesięciogłosowa wersja analogowego syntezatora polifonicznego, który zmienił świat. Jest on „najlepszym spośród wszystkich wersji Prophet”, jak to ujął Dave, jako że w modelu tym łączą się wszystkie trzy wersje legendarnego syntezatora Prophet-5 – Rev1, Rev2 i Rev3. W nowym Prophet-5 zastosowano oryginalne analogowe sterowane napięciem oscylatory VCO Curtisa i sterowane napięciem filtry VCF (takie jak w wersji Rev3), jak również nowe filtry dolnoprzepustowe 2140 zaprojektowane przez Dave’a Rossuma na wzór filtrów 2040, które pierwotnie zostały stworzone dla Rev1 i Rev2. Przełącznik Rev daje użytkownikowi możliwość wyboru między tymi dwoma wzorcami filtrów. Przełącznik ustawia również kształt obwiedni filtra i czas jej reakcji tak, aby odpowiadały one parametrom oryginalnego Prophet Rev 1/2 lub Rev 3 (odpowiednio, zależnie od ustawienia przełącznika).
Rezultatem tych zabiegów jest powstanie analogowego klasyka, odmłodzonego tak czysto, jak tylko by można sobie tego zażyczyć, o autentycznym, muskularnym brzmieniu oryginału, za to ze sprawnością techniczną oraz z przygotowaniem do warunków trasy na takim poziomie, jakiego wymaga się od najnowocześniejszych instrumentów.
Oprócz wyposażenia Prophet-5 w oryginalne komponenty sprzętowe, przeprowadziliśmy również szeroko zakrojone badania nad tym, co dokładnie sprawiło, że nietuzinkowy dźwięk tego legendarnego instrumentu był taki, jakim go znamy – ciepły, organiczny i żywy. Okazuje się, że wiele z tego pożądanego charakteru wynikało z niewielkich fluktuacji i różnic w czasach odpowiedzi i częstotliwościach pracy poszczególnych oscylatorów VCO, filtrów, obwiedni i wzmacniaczy dla poszczególnych głosów.
Aby nadać tego samego czaru nowemu Prophet-10, stworzyliśmy gałkę Vintage. Można jej użyć, aby dodać tyle klasycznego, old-schoolowego brzmienia, na ile ma się ochotę. Można przejść od bardzo stabilnej pozycji „4” – właściwej dla Prophet-5 w wersji Rev4 – aż do „1” odpowiadającej Prophet-5 Rev1, najrzadszej i najbardziej temperamentnej ze wszystkich wersji Prophet-5.
Oprócz bezbłędnej barwy oscylatorów i filtrów, wiele z klasycznego brzmienia Prophet-5 było wynikiem zastosowania efektu modulacji Poly Mod, który jest obecny również w nowej wersji sprzętu. Zgodnie z oryginałem, źródłami modulacji są obwiednia filtra i oscylator B. Ich destynacjami są: częstotliwość oscylatora A, szerokość impulsu oscylatora A i filtr dolnoprzepustowy. Zakres możliwych do uzyskania brzmień stanowi zaprzeczenie skromności czy prostoty. Kolejną mile widzianą powtórką z przeszłości jest obecność trybu wielogłosowego Unison, który oferuje teraz możliwość konfigurowania liczby głosów (1-5 głosów) ze zmiennym przestrojeniem i pamięcią akordów. Za to funkcja Glide działa obecnie zarówno w Unison, jak i poza nim.
Chociaż nasza misja polegała na tym, by nowe Prophet-5 i Prophet-10 odpowiadały oryginałowi tak dokładnie, bezapelacyjnie i wiernie, jak to tylko możliwe, to i tak nie mogliśmy się powstrzymać przed dodaniem kilku nowoczesnych ulepszeń w celu zwiększenia ekspresji: dodaliśmy więc klawiaturze wrażliwość na siłę nacisku i aftertouch. Funkcje te umożliwiają nowym Prophet-5 i Prophet-10 działać w sposób nieosiągalny dla oryginału, co jest możliwe również dzięki wprowadzeniu dostępnych na wyciągnięcie ręki funkcji przeszukiwania filtrów, modulatora oscylatora (mod LFO) oraz zmiany głośności.
Czystości brzmienia nowego Prophet dorównuje jedynie prostota, z jaką można go programować. Panel przedni z gałkami funkcyjnymi daje bezzwłoczne efekty i zapewnia natychmiastowy dostęp do wszystkich elementów sterujących kształtowaniem dźwięku. Wyłączenie przycisku Preset powoduje przejście do trybu „na żywo”, w którym Prophet-10 na bieżąco rozpoznaje ustawienia gałek i przełączników. To, co widzisz, staje się dokładnie tym, co słyszysz. W zestawie znajduje się 200 programów fabrycznych (presetów) i 200 programów użytkownika z możliwością wielokrotnego zapisu, w tym oryginalny 40-programowy zestaw brzmień z 1978 roku, który odcisnął swoje piętno w niezliczonej ilości nagrań i w ścieżkach dźwiękowych filmów z tamtych jak i późniejszych czasów.
Cała ta mocna, potężna, analogowa dobroć mieści się w obudowie zrobionej ze stali oraz ręcznie olejowanego drewna z czarnego orzecha z wejściami / wyjściami USB, MIDI, Gate i CV oraz z pełną pięciooktawową, półważoną klawiaturą Fatar. Wygląd instrumentu sprawia, że nie tylko miło się na niego patrzy, ale również przyjemniej się gra.
Nowy Prophet-10 – historia nigdy nie wyglądała, ani nie brzmiała lepiej
Nikt jeszcze nie napisał recenzji do tego produktu. Bądź pierwszy i napisz recenzję.